Dane o próchnicy wśród naszych rodaków, nie są krzepiące. Praktycznie wszyscy dorośli sie z nią zmagają lub mieli kiedyś te przypadłość. U dzieci wcale nie jest lepiej. Już ponad 60% trzylatków ma próchnice w conajmniej 4 ząbkach. A to jeszcze wiek, kiedy nie pojawiają sie zeby stałe.

W zebach mlecznych próchnica objawia sie czarnymi ubytkami lub przybiera postać białych, matowych plam. To ostatnie dotyka jedynie szkliwa, jednak interweniować trzeba zawczasu. W mleczakach bakterie próchnicze o wiele szybciej dostaną sie do wnetrza zeba (miazgi), niż w przypadku zebów stałych.

Próchnica pojawiająca sie u malutkich dzieci, jest zwana butelkową. Bierze sie stąd, że maluch zasypia podczas karmienia. Wówczas ilość śliny, która oczyszcza ząbki z resztek pokarmu, sie zmniejsza, a bakterie mają wtedy używanie. Mleko jest bogate w potrzebne substancje odżywcze, w tym w białko oraz weglowodany. Jednak to te ostatnie są doskonałą pożywką do powstania próchnicy.

Drugim powodem próchnicy butelkowej jest zarażenie przez osobe dorosłą, która całuje dziecko w usta lub oblizuje jego smoczek.

Aby zapobiec powstaniu próchnicy butelkowej, warto nie podawać dziecku słodkich napojów przed snem. Po drugie jeśli tylko wyrżną sie pierwsze ząbki, warto dbać o ich regularne czyszczenie. Wyrobi to też prawidłowe nawyki u naszego malucha. Warto tez w tym miejscu wspomnieć o naturalnym karmieniu, które jest o wiele lepsze i zdrowsze od sztucznych mieszanek, które zawierają jednak wiecej weglowodanów. Z drugiej strony, znowu zbyt długie karmienie piersią, przykłada sie do powstania próchnicy u starszych dzieci. Ważne są także regularne kontrole u dentysty, który bedzie czuwał nad zdrowym uzebieniem naszej pociechy.